Dzisiaj w moje ręce trafił Rossmanowski SKARB, a wraz z nim baaardzo fajny artykuł o... praniu :) Artykuł, w którym wymienione zostały wszystkie moje ulubione produkty. Używam większości z nich: Kapsułek Persil (bardzo fajna promocja), Proszku Lovela (idealny do delikatnej skóry dziecka) no i Lenora w moim aktualnie ulubionym zapachu (chociaż zmienia mi się ten zapach w zależności od pory roku, ale to chyba tak jak z perfumami). Brakuje mi tylko jednego. Vanisha Gold. Fantastycznego produktu, który miałam okazję ostatnio testować. Zobacz koniecznie ten filmik! Odplamia zdecydowanie lepiej niż polecany w artykule Domol. I wcale nie jest to tak, że skoro jest to marka własna Rossmana (bo chyba jest prawda?) to od razu ją deklasuję! Bo fantastycznie sprawdza się u mnie np. Domol Black. Zero różnicy w porównaniu do wiodących marek. Żelu do zmiękczania wody jeszcze nie używałam. Obiecuję go dla Ciebie przetestować. A tymczasem... zapraszam na test Vanisha... i zakupy w Rossmanie :)
Reklama
Reklama
Reklama
Wyjść na czysto
Kiedy miałam 7 lat pierwszy raz zobaczyłam swoją rączkę pod mikroskopem. Ilość żyjątek, które miałam okazję obejrzeć przeraziła mnie do tego stopnia, że nie toleruję kurzu, brudu a nawet plam. Plam, o które przy dziecku nietrudno.
Zobacz także:
Reklama