Jesienne wieczory stają się coraz dłuższe i ciemniejsze. Nierzadko zamiast przysłowiowej „złotej polskiej jesieni” za oknem króluje plucha i wiatr. Nic więc dziwnego, że ten okres jest wyjątkowo trudny do przejścia po barwnym, gorącym i rozświetlonym lecie. Jakie ozdoby i dekoracje można wykorzystać w domu, aby poprawić sobie humor i nieco łatwiej przetrwać ten czas?
W ubiegłym roku wśród modnych słów królowało hygge, zaczerpnięte z duńskiego określenie rzeczy, które są przyjemne i wprawiają nas w dobry nastrój. Warto wykorzystać choć część zaleceń duńskiego hygge, bo okazuje się, że w zasadzie znamy i mamy dostęp do większości z nich, a mogą one skutecznie wpłynąć na pozytywną zmianę nastroju.
Według filozofii duńskiego hygge, zwróćmy więc uwagę w jesiennym okresie na stworzenie kompozycji nie tylko kolorystycznych w naszych wnętrzach, ale też świetlnych. Coraz mniejsza ilość słońca negatywnie wpływa na nasz stan zdrowia i psychiki, pozwólmy więc sobie na rozświetlenie mieszkań w tym czasie dodatkowymi źródłami tworzącymi przytulny nastrój. Efektowne lampiony, świeczniki czy latarenki mają niebagatelny wpływ na stworzenie wyjątkowego, nastrojowego klimatu wnętrza, w którym nawet koszmarna pogoda za oknem stanie się łatwiejsza do zniesienia.
Pozwólmy sobie też w okresie jesieni na większą przytulność wyciągając po okresie letnim lub kupując nowe koce, zabawne kolorowe poduszki i inne akcesoria dzianinowe pozwalające wtulić się w nie na kanapie z gorącym napojem w domu, ale stanowiące też urokliwy akcent kolorystyczny do dobrze znanego już wnętrza. Ciepłe, energetyczne kolory tego typu elementów wystroju wnętrz dodadzą i nam energii i mogą odmienić dotychczasową stylizację domu.
