Nie każde wino z bąbelkami może nazwać się szampanem! Tylko butelki spełniające niezwykle restrykcyjne zasady mogą nosić to zaszczytne miano. Jakie to kryteria? Co musi być w środku by móc o butelce powiedzieć SZAMPAN?
Otóż sprawa jest całkiem złożona. Po pierwsze - miejsce pochodzenia - to MUSI być Szampania czyli region w północnej Francji na który składają się 4 mniejsze obszary. I tylko to! Wino wyprodukowane poza tym obszarem nie może nazywać siebie szampanem.
Po drugie winogrona - to nie może być byle szczep. Dopuszczalnych jest kilkanaście rodzajów a najbardziej popularne to chardonnay, pinot noir, pinot meunier.
Po trzecie metoda produkcji - druga fermentacja - czyli ta w której powstają bąbelki - odbywa się w butelce. Taka technika nazywa się klasyczną bądź szampańską i obok szampanów wykorzystuje się ją min do produkcji hiszpańskiej cavy.
Co ciekawe przy produkcji szampanów miesza sie wina pochodzące z różnych parceli i działek a często także z różnych roczników - stąd rocznikowy szampan to rzadkość.
Takie i inne ciekawostki oraz to jak (tak naprawdę) smakują szampany i ile trzeba wydać, by zacząć nimi rok - poczytacie w Magazynie Alkohole TESCO. Tam też znajdziecie kilka szampanów w całkiem dostępnych cenach.
Ja dodam tylko od siebie, że naprawdę warto - rozpocząć rok szampanem to naprawdę najlepszy sposób na sprawienie by był to rok szczęśliwy! Mam to wypróbowane!
{gazetka:10399,strona:16}