Co się dzieje przy PCK 2 i dlaczego akurat tam?
Na rogu PCK i codziennej gonitwy – Lidl otwiera nową placówkę. Trzeci sklep w mieście. Dla jednych: zbytek. Dla drugich: wreszcie coś bliżej domu. Bo nie każdy ma czas jeździć po całym Pruszczu za świeżymi bułkami czy zgrzewką mleka Pilos (tak, znowu Pilos, jak zwykle). Otwarcie zaplanowano na czwartek, 25 września, godz. 6:00. Kto pierwszy, ten łapie gratisy.
Sklep ma jakieś 1500 metrów kwadratowych, więc nie jest to dyskont-klitka. Do tego ponad 100 miejsc parkingowych – czyli szansa, że nie będziesz krążyć 15 minut jak sęp nad Auchanem. Zatrudnili tam 20 osób z okolicy, więc plusik za lokalność. A wnętrze? Nie liczyłem ledów, ale ponoć jest eko. Pompy ciepła, odzysk energii z lodówek i tak dalej. Z jednej strony: marketing. Z drugiej: no jednak lepiej niż nic.
Pełną listę ofert i promocji z gazetki znajdziesz tu: sprawdź oferty z gazetek promocyjnych Lidl.
Promocje, gratisy i… pizza o szóstej rano?
Na otwarcie nowego sklepu Lidl w Pruszczu Gdańskim zaplanowano zestaw promocji, które mają przyciągnąć tłum. I wygląda na to, że się uda. Banany po 3,49 zł za kilogram (zamiast 6,99 zł) — oczywiście z kuponem w aplikacji Lidl Plus. Płyny do płukania Tesori D'Oriente w promocji 1+1, podobnie jak papier toaletowy Floralys XXL. Ceny schodzą w dół, ale tylko dla tych, którzy wiedzą, gdzie kliknąć.
Są też mięsa — karkówka 50% taniej przy zakupie dwóch opakowań. A jeśli ktoś przyjdzie głównie z ciekawości, to nie odejdzie z pustymi rękami. Lidl przygotował darmową kawę, popcorn, watę cukrową. Trochę w klimacie festynu, trochę w stylu marketingowego show, ale trudno się nie uśmiechnąć, kiedy pachnie kawą i cukrem, a zegarek pokazuje 6:15 rano.
No i jeszcze jedno: ma być pizza. Rano. Czy to dobry pomysł? Być może kontrowersyjny, ale na pewno oryginalny. Zwłaszcza jeśli przyjdziesz z dziećmi. Albo z apetytem.
Asortyment, którego się spodziewasz – i trochę więcej
Nowy sklep Lidl przy PCK 2 w Pruszczu Gdańskim nie zaskakuje pod względem oferty – i to akurat dobra wiadomość. Klasyka: Ryneczek Lidla z owocami i warzywami, także w wersji BIO. Piekarnia Lidla z pieczywem wypiekanym na miejscu, bez konserwantów. Pilos, Pikok, Cien – czyli znane marki własne, które mają swoich wiernych fanów.
Do tego odzież, produkty przemysłowe, okazjonalne serie tematyczne (czasem naprawdę zaskakujące – pamiętasz linię narzędzi warsztatowych obok serów pleśniowych?). Słowem – jak to w Lidlu. Ale warto też wspomnieć o czymś innym: sieć stawia coraz mocniej na polskich producentów. Część z nich to mniejsze, lokalne firmy. I to już nie jest tylko hasło w reklamie – naprawdę widać ich produkty na półkach.
Sklep wygląda nowocześnie, przestronnie, ale bez przesady. Technologicznie: energooszczędne LED-y, pompy ciepła, odzysk energii z lodówek. Ekologicznie, ale bez pokazówki. I chyba o to chodzi.
Często zadawane pytania (FAQ)
Czy w dniu otwarcia można płacić Lidl Pay?
Tak, nowy sklep jest zintegrowany z aplikacją Lidl Plus, więc Lidl Pay działa od pierwszego dnia.
Czy promocje z gazetki obowiązują tylko w dniu otwarcia?
Niektóre tak – zwłaszcza te powiązane z kuponami 1+1 czy dużymi rabatami. Inne będą aktywne przez kilka dni. Szczegóły znajdziesz w gazetce i aplikacji.
Czy można wejść do sklepu z wózkiem dziecięcym?
Tak, Lidl nie wprowadza żadnych ograniczeń w tym zakresie. Sklep jest przystosowany do obsługi rodzin z dziećmi.
Czy będą dostępne produkty z kategorii non-food?
Tak, nowa placówka posiada pełną ofertę – również przemysłową. Odzież, narzędzia, akcesoria kuchenne i sezonowe kampanie będą częścią asortymentu.
Czy na otwarciu przewidziano atrakcje dla dzieci?
Tak, choć szczegóły mogą się różnić zależnie od dnia. W dniu otwarcia zapowiedziano m.in. watę cukrową i popcorn, ale warto sprawdzić lokalne materiały promocyjne.
