Co kupić na gwiazdkę dla niej? Niech to będzie coś... sprytnego
Mówią, że kobiety są wymagające, ale to mit. Wystarczy dać im coś użytecznego (albo przynajmniej tak wyglądającego) i powiedzieć, że „to przecież takie eleganckie, myślałem o tym cały tydzień”. Voilà! Sprawdźmy kilka propozycji z gazetki Lidla.
Organizer na kosmetyki (29,99 zł)
To nie jest zwykły organizer – to małe centrum dowodzenia urodą. Idealny prezent dla kobiety, która ma więcej kosmetyków niż sklep z drogerią w promocji. Organizer można układać jeden na drugim, więc jeśli z biegiem lat kolekcja rozrośnie się do rozmiarów Sephory, nadal da radę.
Zaleta? Wygląda tak praktycznie, że nawet jeśli nie trafisz w gust, zawsze możesz rzucić tekstem: „Zobacz, jak to pięknie porządkuje przestrzeń”. Brzmi mądrze, prawda?
Kuferek na biżuterię (49,99 zł)
Biżuteria to klasyk, ale co, jeśli już dawno przeskoczyłeś na poziom „złoto, srebro, diamenty”? Kuferek na biżuterię to świetny dodatek dla niej, bo pozwoli jej uporządkować pierścionki, kolczyki i inne skarby. W zestawie nawet jest kluczyk – żebyś przypadkiem nie podglądał, co tam trzyma. No i kuferek wygląda luksusowo – a luksus w cenie 50 zł? Brzmi jak prezentowy jackpot.
A co kupić na gwiazdkę dla niego? Tylko coś z efektem „wow”
Mężczyźni niby mówią, że niczego nie potrzebują, ale jak się ich zapyta, to nagle mają listę życzeń dłuższą niż lista składników w świątecznym pierniku. Więc co wybrać? Lidl serwuje kilka pewniaków.
Golarka rotacyjna (79,99 zł)
Nie ma co się oszukiwać – golarka to must-have. I nie, nie chodzi o to, że nie wygląda się wystarczająco dobrze z brodą. Po prostu każdy facet lubi mieć sprzęt, który można pochwalić się kumplom. Ta golarka ma bajerancki wyświetlacz, czas pracy na baterii aż godzinę i zestaw dodatków. Wystarczy dodać: „Kupiłem ci coś, co ma więcej funkcji niż twój telefon”, i już masz uśmiech na twarzy obdarowanego.
Maszynka do strzyżenia włosów i brody (59,99 zł)
Zestaw profesjonalny – no dobrze, prawie. Za tę cenę mężczyzna może poczuć się jak w salonie fryzjerskim, tylko w wersji DIY. Maszynka ma nakładki, olej do ostrzy i woreczek na wszystko. Możesz nawet żartobliwie dodać: „Nie będziemy już przepłacać za fryzjera”. Czy to jest praktyczny prezent? Tak. Czy brzmi jak coś, co sam chciałbyś przetestować? Jeszcze bardziej tak.
Dla relaksu? Prezenty z efektem „ooo, ale to miłe!”
W tym roku podaruj odrobinę relaksu. W końcu każdy potrzebuje chwili dla siebie, nawet jeśli święta są jak maraton dla duszy i portfela.
Masażer shiatsu (89,99 zł)
Wyobraź sobie to: szyja rozmasowana, plecy rozluźnione, a kark już nie narzeka na godziny przy komputerze. Ten masażer to idealny prezent dla zapracowanego członka rodziny (czyli każdego po trzydziestce). Dwie prędkości, funkcja grzania i wygląd, który sprawia, że możesz udawać, że kupiłeś to w luksusowym sklepie. Genialne.
Coś dla miłośników kotów? Tak, bo zwierzaki też zasługują na prezenty
Jeśli w rodzinie jest ktoś, kto ma kota, prezent powinien być oczywisty: drapak za 159 zł. Wygląda jak mała forteca – i w sumie nią jest. Niech kot w końcu przestanie drapać kanapę, a właściciel będzie wdzięczny za każdą nieposzarpaną poduszkę.
Dlaczego Lidl? Bo zawsze ratuje sytuację
Na co czekasz? Weź gazetkę Lidla w dłoń (albo sprawdź online na stronie Lidl - pomysły na prezent) i zacznij działać. W tym roku prezenty będą praktyczne, tanie i trafione – nawet jeśli to tylko przez przypadek!
