Dlatego ja staram się podchodzić do świątecznych zakupów z rozwagą i rozsądkiem. Dokładnie planując listę zakupów sprawdzam jakie produkty mam w domu, czego będę potrzebował do przygotowania świątecznych potraw oraz sprawdzam gazetki promocyjne supermarketów.
Gdy wiem, że będę korzystał z oferty więcej niż jednego sklepu, to zawsze dokładnie rozpisuję, gdzie kupię dany produkt i za jaką cenę. Później sztywno trzymam się ustalonego planu. W przeciwnym razie takie wypady na promocje nie mają żadnego sensu.
Ile tak na prawdę kosztują Święta Wielkanocne?
To trudne pytanie i zależy od standardów jakie przyjmiemy. Możemy przygotować świąteczne potrawy z przepychem lub skromnie i równie smacznie. Ile funduszy byśmy nie mieli powinniśmy ułożyć listę zakupów, a jeszcze wcześniej przygotować menu. Ilość potraw będzie uzależniona od liczby osób zasiadających do stołu. Rodzaje posiłków powinny być dostosowane do preferencji gości. Warto zorientować się czy zapraszane osoby są alergikami lub stosują ścisłą dietę (wegańską, bez glutenu, nisko słodzoną itp.).
W moim domu mamy złotą zasadę, że świąteczne zakupy spożywcze nie mogą przekroczyć dwukrotności naszych tygodniowych wydatków na jedzenie. Oczywiście w tej kwocie nie uwzględniamy wydatków na alkohol, który jest traktowany jako zakup na specjalną okazję. Dzięki tej zasadzie udaje mi się uniknąć niepotrzebnych wydatków na produkty, które później tylko się zmarnują. A tak planowane święta wcale nie będą mniej bogate i smaczne.
Tego nie może zabraknąć w Twoim koszyku
Mięso zawsze kupuję w osiedlowym sklepiku, gdzie zaprzyjaźniona sprzedawczyni zawsze mi doradzi jakie mięso warto kupić, a czego lepiej unikać. Czasami robię jednak odstępstwa od tej zasady i kupuję porcjowane mięso oraz ryby w LIDLu. Spośród wszystkich supermarketów, tylko w LIDLu nigdy nie miałem żadnych przykrych niespodzianek.
Świeże filety z piersi kurcząt po 15,50 zł/kg oraz świeża szynka wieprzowa po 14,99 zł/kg mjaą naprawdę dobry stosunek jakości do ceny. Na pewno jednak nie wyjdę z LIDLa bez świeżego pstrąga łososiowego, który kosztuje jedynie 2,19 zl/100g. Pstrąg to moja ulubiona ryba, więc na pewno nie przejdę obok tej oferty obojętnie.
Będąc w LIDLu koniecznie sprawdźcie ofertę wędlin z linii DeLuxe. Produkty pokazane w gazetce promocyjnej raczej nie trafią do mojego koszyka, ponieważ sami wędzimy oraz pieczemy mięsa na święta. Zawsze jednak lubimy próbować nowych smaków, a tych nie brakuje w ofercie DeLuxe. Ciekawe, co tym razem trafi na półki LIDLa?
Nasza polsko - portugalska Biedronka również przygotowała ofertę promocyjną mięsa oraz ryb. Polecam śledzie produkcji Lisnera, które po prostu znam i wiem jak smakują. Teraz filety śledziowe a'la Matjas kupicie po 4,99 zł za opakowanie 225 g. Filety śledziowe w oleju korzenne kosztują 3,99 zł za opakowanie 220 g. Stanowią dobrą bazę do przygotowania ciekawych i oryginalnych potraw ze śledziami w oleju w roli główniej.
Gdybym kupował mięso w biedronce, to pewnie zwróciłbym uwagę na świeżą kaczkę po 7,75 zł za kilogram. Jest tańsza od kurczaka, a w smaku (moim zdaniem) nieporównywalnie lepsza. Jest tyle świetnych przepisów na kaczkę, że grzechem byłoby któregoś z nich nie wypróbować na święta.
Odradzam zakup mięs gotowych do pieczenia (karczek oraz schab ze śliwką). Moim zdaniem to nie ma sensu. Lepiej jest kupić świeże mięso, dodatki (np. śliwki suszone) oraz przyprawy i przygotować wszystko według własnego uznania. Dzięki temu będziemy wiedzieli, co dokładnie znajduje się w naszym mięsie. Cenowo wyjdzie podobnie i nic nie pobije smaku pieczonego mięsa domowej roboty.
Nie zapominaj o przyprawach
W żadnej kuchni nie może zabraknąć przypraw. Szczególnie przed świętami, gdy w naszych kuchniach powstaje tyle różnych smakowitości. W tym roku Carrefour organizował promocję na przyprawy marki KAMIS: przyprawy mono, mieszanki, keczupy, octy i musztardy, a przede wszystkim na przyprawy premium. Szczególnie polecam wszystkie musztardy marki KAMIS, które moim zdaniem są obecnie najsmaczniejsze ze wszystkich dostępnych na naszym rynku. Wprost idealne do wszelkiego rodzaju mięs i kiełbas. Dzięki promocji kosztują jednie 1,99 zł za sztukę.
Ale przyprawą, na którą polecam zwrócić szczególną uwagę jest WANILIA. Laska wanilii po 11,99 zł za sztukę, szczelnie zapakowana w plastikową tubkę, stanowi niezbędny składnik wielkanocnych wypieków w moim domu. Po wyjęciu jej z opakowania od razu unosi się delikatny aromat wanilii, który przywodzi na myśl odległe kraje.
Słodkości dla leniwych
Nawet wyrwany ze snu w środku nocy będę twierdził, że najlepsze są domowe wypieki. Żadne gotowe ciasta z marketu nie mogą się z nimi równiać. Jeśli jednak nie masz czasu na robienie domowych wypieków, nie umiesz tego robić, albo zwyczajnie Ci się nie chce, to zawsze możesz skorzystać z oferty LIDLa.
W tym roku mamy do wyboru m.in.: Keks po 4,99 zł za szt. (350 g), Makowca za 5,99 zł/szt. (400 g), Babkę piaskową o smaku waniliowym za 3,99 zł/szt. (255 g) oraz LIDLowy hit cenowy - Sernik za 9,99 zł/szt. (650 g). Czy te ciasta są smaczne? Nie mam zielonego pojęcia i nikomu ich nie będę polecał. Na pewno jednak kupię promocyjny sernik. Nie podam go gościom na świątecznym stole, tylko kupuję go raczej na próbę, w drodze eksperymentu.
Święta, święta i po świętach
Robiąc zakupy na święta pamiętaj, że trwają one raptem kilka dni. Może zastanów się, czy nie lepiej wydać kilka złotych mniej i po świętach uzupełnić lodówkę o te produkty, które lubisz najbardziej. A może zaraz po wielkanocy supermarkety zaskoczą nas kolejną ciekawą promocją, np. na potrawy z dalekiego świata.
Jeśli będziesz kupować mądrze, to nie tylko unikniesz niepotrzebnych wydatków na jedzenie, które się zmarnuje. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że również dzięki takiemu podejściu do zakupów nie przybędzie Ci kilku zbędnych kilogramów.