Patelnia grillowa różni się od zwykłej patelni prawie wszystkim. Przede wszystkim, nie posiada ona teflonowej powłoki - tak popularnej wśród tradycyjnych patelni. Jest także ciężka, a część, która służy do przygotowania posiłku ma charakterystyczny wzór - linii lub rzadziej kratki. Nie jest także wykonana z cienkiej blachy, ale stanowi solidny kawał metalu. Sprawdza się najlepiej na kuchenkach gazowych, płonących ogniem lub po prostu na ognisku (tradycyjna kuchnia węglowa także nie jest jej obca).
Korzystanie z niej nie wymaga specjalnych umiejętności, ale oczywiście wymaga wiedzy. Jak nazwa wskazuje, nie używa się jej do smażenia, ale do grillowania, a zatem nie używa się na niej żadnego dodatkowego tłuszczu (poza tym, pochodzącym z grillowanego mięsa). Nie dodaje się oliwy, oleju, masła czy smalcu. Patelnię umieszcza się na ogniu i mocno nagrzewa. Gdy już osiąga wysoką temperaturę, suche (nieociekające wodą, odsączone) produkty układa się bezpośrednio na patelni, gdzie natychmiast zaczynają się grillować. Warzywa potrzebują zaledwie kilkudziesięciu sekund, mięso natomiast niewiele więcej (z każdej strony), by zostać przygotowane.
Taki posiłek jest wartościowszy niż tradycyjnie usmażony, gdyż nie zawiera tyle dodanego tłuszczu. Mięso przygotowane szybko, w wysokiej temperaturze nie potrzebuje też takiej ilości przypraw (choć smaczna marynata, w której mięsko poleży dziesięć godzin przed przyrządzeniem też nie jest od rzeczy).
Warto grillować w domu, bo choć wydaje się to nieprawdopodobne, uzyskany efekt jest nadspodziewanie dobry. Smacznego.