Segregowanie nie dotyczy wyłącznie śmieci. Jeśli chcemy utrzymać prządek w mieszkaniu, każda rzecz powinna mieć swoje miejsce. Wtedy nie tylko dom będzie schludniej wyglądał, ale łatwiej będzie nam znaleźć dany przedmiot.
Czas na porządki
Szafa pęka w szwach, ale nie mamy się w co ubrać. W kuchni aż kipi od najróżniejszych akcesoriów, ale niczego nie można znaleźć. W salonie zaś wszędzie walają się jakieś czasopisma i stare gazety. Takich przykładów można by było mnożyć bez końca. Nadmiar rzeczy stał się dzisiaj problemem. Czas więc na porządki. Nie oznacza to oczywiście, że mamy wyrzucić połowę rzeczy od razu na śmietnik. Jest jednak wiele bezużytecznych przedmiotów, które trzymamy z sentymentu czy też po prostu z przyzwyczajenia.
Lubimy otaczać się pięknem, ale często przesadzamy i kończy się na totalnym chaosie, w którym nie potrafimy się odnaleźć. Jeśli chcemy zaprowadzić porządki w mieszkaniu, to należy w tym celu postawić pierwsze kroki. Zacznijmy więc od przeglądania rzeczy, a następnie przejdźmy do wyrzucania, segregowania i wystawiania ich na sprzedaż.
Wystarczy poświęcić każdego dnia przynajmniej kwadrans na każdą z tych czynności, a wraz z upływem czasu nasze wnętrza staną się bardziej przestronne. Podczas segregowania rzeczy należy kierować się ich rzeczywistą przydatnością. Jeśli nie używaliśmy czegoś przez rok, to tego nie potrzebujemy.
Nie bez znaczenia jest także to, czy dana rzecz wywołuje radość. Jeśli czegoś nie używamy, ale samo patrzenie sprawia nam przyjemność, to z pewnością powinno zostać na swoim miejscu. Nie kierujmy się jednak chciwością. Do segregowania przydadzą się pudełka, kieszenie, segregatory. Można też znaleźć nowy dom dla swoich rzeczy – oddać je za darmo lub wystawić na sprzedaż.