Studencie, sesja zapewne znowu zaskoczyła Cię tak samo, jak zima drogowców. Obiecałeś sobie, że tym razem nauczysz się wcześniej, ale znowu stoisz w kilometrowej kolejce do ksero podpięty pod kroplówkę z kawą. Jesteś niewyspany i rozdrażniony, brakuje Ci energii na dalszą naukę. Znasz to? Jeśli tak, to wiedz, że duża w tym „zasługa” nie tylko Twojego lenistwa, ale także diety. Przeczytaj, co powinieneś jeść, a czego unikać, żeby zwiększyć swoją koncentrację i zaliczyć sesję na samych piątkach!
- Unikaj ciężkostrawnych posiłków i fast foodów
Fast food kusi ceną, smakiem i szybkością przyrządzania dań. Na czas sesji warto jednak zmienić nawyki żywieniowe. Ciężkostrawne posiłki zalegają nam w żołądku, przez co czujemy się ospali, ociężali i nie możemy się na niczym skoncentrować.
- Zrezygnuj z kawy i energetyków
W trakcie sesji nie powinno się nadużywać kawy i energetyków, ponieważ znacznie zwiększona ilość kofeiny wypłukuje magnez. Magnez to pierwiastek, którego niedobór prowadzi m.in. do zmniejszonej odporności na stres, poczucia ciągłego zmęczenia
i rozdrażnienia, a także do skurczy mięśni i rozregulowania rytmu snu. Nie warto więc dla chwili pobudzenia narażać się na większy stres podczas nauki do egzaminów. Energetyki zawierają w sobie także mnóstwo cukru, który w dużych ilościach powoduje znużenie. Warto zamienić piątą filiżankę kawy i trzecią puszkę napoju energetycznego na filiżankę zielonej herbaty. Drugie parzenie zielonych fusów ma podobne działanie pobudzające, co kawa.
- Chrup orzechy!
Zamień chipsy na wszelkiego rodzaje orzeszki. Są prawdziwym pożywieniem dla mózgu – zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy z grupy B, a także magnez, żelazo, potas, cynk. Ich jedzenie korzystnie wpływa na szare komórki i zwiększa koncentrację.
- Pij dużo
Minimum dwa litry dziennie niegazowanej wody to gwarancja prawidłowego nawodnienia organizmu. Odpowiednio duża ilość płynów zmniejsza uczucie zmęczenia i dotlenia nasz mózg. Unikajmy jednak sztucznych napojów gazowanych, które składają się głównie z cukru.
- Złów rybę!
W przerwie staraj się złowić rybę chociaż z półki sklepowej. Te wodne stworzenia zawierają duże ilości cennych kwasów omega 3. Ich lista korzyści dla zdrowia, nie tylko w trakcie sesji, jest bardzo długa. Ryby chronią m.in. przed chorobami serca i rakiem, regulują cholesterol,
a także poprawiają wygląd skóry i paznokci. Mięso ryb sprzyja także produkcji serotoniny, dzięki czemu może poprawić nastrój równie skutecznie, jak czekolada.
