Zapewne każdy z nas słyszał o podróżowaniu z plecakiem, czyli tzw. backpackingu. Swoisty klimat tego rodzaju podróży wiąże się z przygotowaniem niewielkiego bagażu, transportem publicznym i tanimi noclegami w schroniskach, czy pod namiotem. Jako, że sezon wakacyjny chyli się już ku końcowi, a pogoda w Polsce coraz bardziej przypomina aurę jesienną, spóźnieni podróżnicy powinni dokładnie zastanowić się co włożyć do swojego plecaka.
Podstawą przy backpackingu jest oczywiście dobry plecak, który zakupić powinniśmy w renomowanym sklepie, najlepiej ze sprzętem sportowym. Plecak musi charakteryzować się wysoką jakością wykonania, gdyż w tego rodzaju podróży nie możemy pozwolić sobie na jego uszkodzenie. Pojemność plecaka ściśle zależy od długości wyjazdu. Jeśli wybieramy się na wycieczkę weekendową zdecydowanie wystarczy plecach o pojemności 50 litrów, natomiast jeśli wędrować będziemy cały tydzień lub dłużej, warto zainwestować w plecak 70-litrowy.
Podróżowanie po sezonie wiąże się koniecznością zabrania nieco cieplejszych ubrać, aby pogoda nie mogła nas nieprzyjemnie zaskoczyć. Zdecydowanie warto wyposażyć się w peleryny przeciwdeszczowej. Warto jednak wrzucić parę szortów do plecaka, w razie nadejścia naprawdę wysokich temperatur.
Pakowanie plecaka przebiega standardowo. Na samym dnie lądują wszelkie akcesoria do spania, takie jak materac, czy poduszka. Należy pamiętać, aby rzeczy najcięższe nie znajdowały się na poziomie krzyża, gdyż mogą warunkować nadmierne obciążenie tego odcinka kręgosłupa, co może mieć nieprzyjemne konsekwencje w późniejszym okresie. Podstawowymi akcesoriami w backpackingu jest oczywiście apteczka, woda lub napój wzbogacany w elektrolity, latarka, zapałki i przekąski wysokokaloryczne.
Podczas podróży jaką jest backpacking trzeba przewidzieć każdą ewentualność. Wybierając się w góry po sezonie warto zabrać nawet czapkę i rękawiczki. Pogoda jest największym znakiem zapytania podczas każdej wycieczki, dlatego trzeba się należycie przygotować.