Co potrafi Fresh 'n Rebel Smart Finder?
Fresh 'n Rebel Smart Finder działa w ramach sieci Apple Find My. Jeśli coś zgubisz, wystarczy, że w pobliżu znajdzie się inne urządzenie Apple – i od razu dostaniesz info o lokalizacji. Nie trzeba mieć własnej sieci znajomych ani nic konfigurować – wszystko dzieje się automatycznie. Smart Finder wysyła bezpieczny sygnał Bluetooth, który odbierają iPhone’y, iPady czy MacBooki. Dzięki temu nawet jeśli portfel poleci z Tobą na drugi koniec miasta, szanse na odnalezienie są spore.
Masz coś w pobliżu i nie możesz znaleźć? Wystarczy w aplikacji stuknąć „Odtwórz dźwięk”, a lokalizator odezwie się głośno i wyraźnie. Do tego dostajesz powiadomienie, gdy się oddalisz – np. wyjdziesz z kawiarni bez kluczy. A jeśli zgubisz coś na dobre, możesz uruchomić tryb utracony i dodać kontakt do siebie. Ktoś uczciwy znajdzie, zeskanuje – i zadzwoni. Proste i skuteczne.
No i warto dodać, że urządzenie jest odporne na kurz i wodę (IP67), co pozwala przypiąć je do plecaka, roweru, a nawet obroży psa bez stresu. Ma wymienną baterię (CR-2032), która starcza na około osiem miesięcy, a do tego w zestawie dostajesz różne osłony – standardową i z kółkiem na klucze. Małe rzeczy, które robią różnicę.

Fresh 'n Rebel czy AirTag – co wybrać?
Zacznijmy od sedna: cena. AirTag waha się między ok. 120-160 zł. Fresh 'n Rebel? Teraz w Action chodzi za 18,95 zł. Nie trzeba być matematykiem, żeby zauważyć przepaść. Jeśli planujesz śledzić więcej niż jedną rzecz, robi się to naprawdę odczuwalne.
Funkcje? Są bardzo podobne: obsługa Apple Find My, dźwięk, powiadomienia, tryb utracony. Smart Finder ma nawet coś ekstra – akcesoria w zestawie i pełną wodoszczelność IP67. AirTag? Trzeba dokupić breloczek osobno. Bateria w obu jest wymienna, ale tylko Fresh 'n Rebel czasem oferuje zapasową w komplecie.
AirTag ma jedną przewagę – jeśli masz iPhone’a z chipem U1, dostajesz wskazówki kierunkowe (dokładne „idź w lewo, idź w prawo” do zguby). Fresh 'n Rebel tego nie ma. Ale czy to funkcja, za którą warto zapłacić cztery razy więcej? Dla części osób pewnie tak. Ale jeśli chcesz po prostu wiedzieć, gdzie są Twoje rzeczy – i nie przepłacać – wybór jest raczej jasny.
Gdzie kupić Fresh 'n Rebel? Najlepiej w promocji Action
Zaletą Smart Findera jest nie tylko to, co potrafi, ale i to, gdzie go kupisz. W Action. Bez kombinowania, bez ściągania z zagranicy. I to za śmieszne pieniądze – teraz tylko 18,95 zł za sztukę. Serio. To taniej niż niektóre etui do AirTaga.
Action ma w zwyczaju wrzucać takie gadżety do promocji sezonowych – raz są na półce, raz znikają. Dlatego warto zerknąć na promocje Action, gdzie pojawiają się aktualne gazetki. Tam znajdziesz nie tylko lokalizator, ale też informacje, czy dostępny jest w Twoim sklepie.
Jeśli potrzebujesz więcej niż jednego – też się opłaca. Zdarzają się zestawy po trzy sztuki. I nawet wtedy, jednostkowo wychodzi taniej niż wszystko inne z logo Apple. Trudno o lepszy deal.
Czy warto kupić Smart Finder? Dla wielu – to oczywiste
To jeden z tych gadżetów, który po prostu warto mieć. Nie dlatego, że jest modny. Tylko dlatego, że działa. Fresh 'n Rebel to mały, sprytny pomocnik, który oszczędzi Ci nerwów, szukania i tej niezręcznej ciszy, gdy stoisz w przedpokoju, pytając domowników: „kto widział moje klucze?”.
Za 18,95 zł dostajesz coś, co po prostu działa – i to dobrze. Bez abonamentów, bez rejestracji, bez kombinowania. Połącz, przypnij i zapomnij. Aż do momentu, kiedy zgubisz coś ważnego. Wtedy przypomnisz sobie, że zrobiłeś dobry zakup.
Są rzeczy, których nie da się wycenić. Spokój to jedna z nich. Ale jeśli da się go kupić za niecałe 20 zł – no to... czemu nie?