Za oknem deszczowy ponury dzień, nadeszła jesień. Najwyższy czas wyciągnąć z szafy cieplejsze kurtki i nieprzemakalne buty. Do jesieni trzeba też przygotować samochód. Zmiana warunków atmosferycznych i warunków na drodze wymusza na nas wykonania kilku czynności, aby jazda autem była bezpieczna dla nas i innych uczestników ruchu.
Pierwszą sprawą jest sprawdzenie szyb i wycieraczek. Deszcz jest bardzo częstym zjawiskiem jesienią, dlatego sprawne wycieraczki są niezbędnym wyposażeniem. Aby dobrze spełniały swoją rolę, musimy je umyć, najlepiej preparatem na bazie alkoholu. Jeśli jednak podczas oględzin stwierdzimy, że są uszkodzone bądź wyszczerbione, najlepiej od razu wymienić je na nowe. Aby poprawić widoczność podczas jazdy w trudnych warunkach, powinniśmy utrzymywać w czystości przednią szybę. Możemy się też już teraz pokusić o wymianę płynu do spryskiwaczy na zimowy, ponieważ nocami mogą pojawiać się już ujemne temperatury.
Widoczność w trakcie jazdy, poza niesprawnymi wycieraczkami i brudną szybą przednią, mocno ogranicza też parowanie szyb. Aby temu zapobiec powinniśmy zadbać o sprawność wentylacji. W tym celu czyścimy wszystkie wyloty kanałów wentylacyjnych. Może się okazać, że wymiany będzie wymagał filtr kabinowy. Brudny filtr będzie zmniejszał przepływ powietrza do kabiny i utrudniał usunięcie pary wodnej. Warto więc zainwestować kilkadziesiąt złotych w nowy filtr, bo może to znacznie poprawić komfort jazdy w chłodne deszczowe dni.
Równie ważna, co widoczność na drodze podczas mokrych jesiennych dni, jest przyczepność do podłoża i droga hamowania. Aby nie narazić się na nieprzyjemne niespodzianki w tej kwestii, sprawdzić musimy stan ogumienia. Ważny jest tutaj stan bieżnika jak również ciśnienie w oponach. Zbyt wysokie lub zbyt niskie zmniejsza powierzchnię przylegania opony do drogi, a przez to może wydłużać drogę hamowania.
Przygotowując właściwie nasz samochód do jesiennej aury, zapewniamy sobie spokojną i bezpieczną jazdę.
